Niektórzy latami uczą się języków obcych i wciąż nie osiągają zamierzonych efektów. Dlaczego? Od czego zależy osiągnięcie naszych językowych celów? Czy niezbędna jest „smykałka do języków”? O tym przeczytacie w dzisiejszym wpisie.
- Fundamentem znajomości języka jest bardzo dobre opanowanie podstaw! Na początkowym etapie nauki nie może być takich sytuacji, w których jakieś zagadnienia są dla nas niezrozumiałe. Bez tego nie zrobimy kroku do przodu. Wszystkie aspekty, które poznajemy na początku, będziemy wykorzystywać w późniejszych etapach nauki. I o ile można płynnie posługiwać się językiem obcym bez znajomości czasu zaprzeszłego, o tyle ciężko będzie jeśli popełniamy błędy w odmianie czasowników teraźniejszych oraz nie stworzymy bazy podstawowych słówek z których będziemy korzystać w przyszłości. Ciężko jest nadgonić braki w późniejszym czasie. Podczas nauki z moimi uczniami nigdy nie przechodzimy do bardziej zaawansowanej nauki, jeśli nie zostały doskonale opanowane podstawy.
Podczas nauki nowego języka obcego fundamentalne są pierwsze fazy nauki! - Systematyczność, systematyczność i raz jeszcze systematyczność. Nie ma zmiłuj, nauka języka obcego wymaga czasu. Lepiej poświęcić dwie godziny pod rząd na naukę w tygodniu, czy codziennie 15 minut? Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest krótko, ale jak najczęściej! Sukces osiągniemy wtedy, gdy język obcy zostanie włączony w naszą codzienność. Bardzo często to powtarzam i powtarzać będę do znudzenia: najlepsze rezultaty przynosi nauka metodą małego dziecka – otaczając się językiem podczas naszej codzienności. Radio, gazety, telewizja, książki, chaty… Gwarantuję Wam, że przeczytania jednego wpisu na blogu w języku obcym każdego dnia bardzo szybko przyniesie Wam wspaniałe rezultaty!
Wkomponujcie naukę języka do codziennej rutyny! - Nauka języka obcego powinna sprawiać Wam przyjemność! W czasach szkolnych lepiej zapamiętywaliście ciekawie prowadzone lekcje, czy wygłaszane znudzonym głosem wykłady? Nauka przynosi Wam lepsze rezultaty, gdy jesteście wypoczęci i zrelaksowani, czy zmęczeni i znudzeni? Nauka powinna być dla Was możliwie najprzyjemniejszym bodźcem, do którego będziecie siadać z przyjemnością. Niech nie będzie nudnym ślęczeniem nad ćwiczeniami gramatycznymi! Wykorzystujcie gry, zabawy, śmieszne filmiki… Wybierzcie do nauki lektora, którego towarzystwo będzie dla Was przyjemnością!
Gdy będziecie uczyć się z uśmiechem, nie spostrzeżecie się, kiedy opanujecie nowy język!
PODSUMOWUJĄC:
Dla osiągnięcia naszych językowych celów niezbędne jest spełnienie trzech warunków:
1. opanowanie podstaw,
2. systematyczność,
3. nauka sprawiająca przyjemność.
Co myślę na temat „smykałki do języków” i czy jest ona niezbędna do nauczenia się języka obcego? Powiem tak: wszystko siedzi w głowie. To Wasze przekonania tworzą Wasz sukces.
Kiedyś uważałam, że nie mam talentu do języków. W szkole na lekcjach angielskiego zawsze była grupa osób lepszych ode mnie, którym nauka szła łatwiej. Po 3 latach nauki niemieckiego w czasach liceum umiem powiedzieć „nie mam pojęcia”. A jednak zostałam magistrem filologii włoskiej, mówię po angielsku, włosku, uczę się greckiego, na wakacjach w innych krajach szybko podchwytuję nowe zwroty w kolejnych językach. Dlaczego?
W pewnym momencie przestałam wierzyć w to, że „nie mam smykałki”. Zwyczajnie zaczęłam się uczyć i wierzyć, że mogę osiągnąć sukces. 🙂
I tego również Wam życzę!
Martyna