język włoski

Uważność w nauce języka obcego

Kiedyś na indywidualnej lekcji języka włoskiego jedna klientka powiedziała mi:

Wiesz, Martyna, chodzę na kurs mindfulnesss. Ale prawda jest taka, że mój kurs uważności mam tutaj z Tobą, na lekcjach.

Od tamtej pory zgłębiłam temat uważności, żeby odkryć, jaki wpływ ma na sam proces uczenia.
Czym jest uważność? W jaki sposób może nam pomóc?

Mindfulness, czyli uważność, to tak naprawdę koncentracja na tu i teraz. Istnieje dużo metod praktyki jak medytacje, skanowanie ciała, odczuwanie ciała, zmysłów. W ogólnym zamyśle chodzi o zatrzymanie się.
Bywa że biegamy od rana do wieczora, spieszymy się, bo praca, nauka, dzieci, obiad, a jeszcze przyjeżdża kuzynka i szybko, szybko, bo się spóźnimy na spotkanie. Nie przyjechał autobus, zgubiliśmy klucze, pies nam uciekł do ogrodu i nie daje się złapać…
A teraz zastanów się – jak się teraz czujesz, gdy wyobrażasz sobie te sytuacje? Ja czuję spięcie od samego pisania o takich przypadkach. 🙂

Co w tym przypadku proponuje mindfulness? Przykładowo skupienie się na oddechu, liczenie sekund jego trwania, wydłużanie wydechu. Wdech na 4, wydech na 8. Spróbuj zrobić dziesięć długich oddechów i spójrz raz jeszcze na powyższe sytuacje. Czy troszkę łatwiej jest sobie z nimi poradzić?

Wróćmy na chwilkę do mojej klientki.
Doszłyśmy razem do wniosku, że wspólna godzina nauki języka włoskiego w czasie zajęć indywidualnych pozwalała nam oderwać się od codzienności. Skupiając się na nauce włoskiego przez godzinę, troski i natłok myśli odchodziły na bok. Liczyło się tylko jedno ćwiczenie, na którym się skupiałyśmy. Nie musiałyśmy praktykować oddychania ani medytacji. Byłyśmy tu i teraz, skoncentrowane na tym, co właśnie ćwiczyłyśmy.

Koncentracja na tu i teraz nie jest łatwa.
Sama jestem przykładem osoby o rozbieganych myślach, milionie pomysłów na raz i uwadze skaczącej jak małpka w zoo. Uważność jest dla mnie wymagająca, ale bardzo pomocna.

Przedstawię Ci teraz inną sytuację.

Trwa Twoja lekcja języka hiszpańskiego, widzisz natomiast, że ktoś dzwoni na Twoją komórkę. Odbierasz, przepraszasz, kontynuujesz.
Wykonujesz jedno zadanie, a w czasie jego trwania sprawdzasz pogodę na jutro, bo w sumie to chyba nie masz parasola.
Wracasz do ćwiczenia, poświęcasz chwilę na powrót do rytmu.
Lekcja trwa, a Ty myślisz o tym, że na jutro do pracy musisz przygotować prezentację, a w sumie to już czas coś przekąsić i niech już ta lekcja się skończy…

Jak myślisz, ile wyniesiesz z takiej lekcji? No… może poza prognozą pogody. 🙂
Dlatego właśnie uważność jest tak istotna. Zerwijmy więc z mitem wielozadaniowości, skupmy się na jednym zadaniu, lecz dobrze.

A jeśli chcesz zgłębić temat uważności, już za pewien czas będę mogła zaproponować Ci moje wsparcie w tym temacie. 🙂

Martyna

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s