My w Polsce mamy mikołajki, Włosi mają… 6 stycznia.
Znasz Befanę? To czarownica, która skrada się do domów i zostawia dzieciom upominki. Tylko tym grzecznym! Co dostają niegrzeczne dzieci? Kawałki węgla! 😉
Befana jest źle ubraną wiedźmą z poczuciem humoru. Przemieszcza się od domu do domu na swojej miotle, a prezenty (lub ten węgiel…) zostawia w świątecznych skarpetach. Więcej o jej wyglądzie powie nam znany aforyzm:
„La Befana vien di notte
con le scarpe tutte rotte
con le toppe alla sottana
viva viva la Befana!”
a w wolnym tłumaczeniu oznacza to tyle, co: „Befana przychodzi w nocy w zniszczonych butach, w spódnicy z łatami, niech żyje, niech żyje Befana”! Cóż, po włosku brzmi to znacznie bardziej melodyjnie. 😉
Dzieci często starają się ją przekupić przygotowując dzień wcześniej poczęstunek dla niej i odrobinę wina, żeby była bardziej hojna podczas rozdawania prezentów.
Cari miei, buona Befana allora!